W dniu 31 maja na Wrocław Golf Club odbył się turniej wiosenny Greenkeeperów z inicjatywny Nowego Prezesa PSG Roberta Łatasia z MOSiR Kielce (Greenkeepera Areny Kielce).
Tego ostatniego dnia majowego pogoda dopisała, więc od samego rana grupa Greenkeeperów z polskich obiektów sportowych ruszyła na grę w golfa.
Ale za nim kije poszły w ruch i piłeczki zaczęły latać, jedna z firm postanowiła zaprezentować graczom greenkeeperom nowy typ urządzenia do zwalczania chwastów w sposób ekologiczny – czyli bez używania glitofosfatu (popularny Randap) – czyli paląc chwasty gorącą wodą – wrzątkiem.
Po prezentacji i rozgrzewce na Driver Range utworzono 4 flaity po 3 - 4 osoby i zaczęliśmy grać.
Sama gra była przyjemnością i gra na 18 dołkach całej grupie zajęła około 4 - 5 godzin. W efekcie gry kilu graczy pogubiło piłeczki w jeziorach, były także kilkanaście pięknych uderzeń czy pattów. Ostatecznie, ze względu na słoneczną pogodę, każdy z graczy był na pewno opalony.
Ostatecznie turniej wygrali:
- W kwalifikacji Brutto
- Henryk Rapca
- Piotr Janusz
- Rafał Elkner
- W kwalifikacji Netto
- Agnieszka Lemańska
- Marcin Lemański
- Rafał Chwalisz
Dodatkowo były także nagrody indywidualne:
- Za najdalsze uderzenie „Long drive” wygrał Sebastian Sech, gdzie oprócz pucharu otrzymał od sponsora Centrum Ogrodniczego Fargo z Tarnowa Podgórnego - siekierę. A że Sebastian oprócz tego, że jest Greenkeeperem jest także strażakiem OSP w Kołczewie – to na pewno siekiera się przyda
- Najładniejszego putta wykonał Robert Łaś
- Najbliżej dołka ‘Closest to the pin” popisał się Piotr Janusz, gdzie odległość wyniosła 180cm od krawędzi greenu.
Na końcu każdy z uczestników Turnieju otrzymał po małym upominku od firmy Barenbrug.
Po uroczystym i kończącym zawody obiedzie, Prezes PSG podziękował wszystkim uczestnikom turnieju za przybycie, uczestnictwo oraz już ogłosił, że kolejny turniej planowany jest w okresie jesiennym wraz z szkoleniem i pokazem maszyn do pielęgnacji trawiastych nawierzchni sportowych.
Na końcu chcieliśmy podziękować Greenkeeperowi Wrocław Golf Club Pawłowi Zacha za pomoc w organizacji w Turnieju, przygotowaniu pola oraz dbaniu o kondycję, ponieważ było bardzo gorąco.